Echternach uchodzi za najstarsze miasto w Luksemburgu. Jego początki sięgają 698 roku, gdy św. Willibrord, anglosaski misjonarz działający w państwie Franków na terenach dzisiejszego Beneluxu (dziś czczony jako patron Holandii i Luksemburga, ale uważanego też za patrona osób cierpiących na epilepsję i podobne choroby), biskup Utrechtu, założył w miejscu dzisiejszego Echternach opactwo, wokół którego rozwinęła się osada (z prawami miejskimi od 1236 roku) i które przez długi czas w Średniowieczu było jednym z najważniejszych ośrodków religijnych (przyciągających w szczególności osoby pielgrzymujące do grobu św. Willibriorda, który zmarł w w 739 roku w Utrechcie, lecz został tu pochowany) i kulturalnych w Europie zachodniej, słynącym ze scriptorium, gdzie powstało wiele słynnych manuskryptów, m.in. tzw. Ewangeliarz z Echternach z VII wieku, dziś w zbiorach Francuskiej Biblioteki Narodowej, tzw. Złoty Kodeks z pierwszej połowy XI wieku, dziś znajdujący się Niemieckim Muzeum Narodowym w Norymberdze, i in.
W XVIII wieku opactwo zostało przebudowane w stylu barokowym. Po Rewolucji Francuskiej zostało zlikwidowane i popadło w ruinę. Zostało wykupione przez mieszkańców Echternach w drugiej połowie XIX wieku i odrestaurowane (dziś w zabudowaniach klasztornych mieści się liceum z internatem), a kościół (Basilique Saint-Willibrord) został przywrócony do funkcji religijnych (w 1939 roku został podniesiony do rangi bazyliki mniejszej), zaś po zniszczeniach z okresu drugiej wojny światowej ponownie odbudowany w stylu nawiązującym do jego pierwotnej, romańskiej postaci.
Za najważniejszą atrakcję turystyczną Echternach uchodzą odbywające się w mieście od co najmniej XV wieku (corocznie we wtorek po Zielonych Świątkach) tzw. tańczące procesje (gromadzące każdorazowo kilkanaście tysięcy uczestników), od 2010 roku figurujące na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Echternach może być jednak interesującym celem turystycznym również dla osób, które nie są zainteresowane pielgrzymką do grobu św. Willibrorda lub udziałem w procesji. Bez wątpienia warto tu przyjechać choćby po to, by zwiedzić mieszczące się w podziemiach opactwa muzeum, obejmujące wspomniane wyżej scriptorium. Mające więcej czasu można też zajrzeć do Muzeum Prehistorii (Musée de la Prehistoire), mieszczącego się w gotyckim XV-wiecznym budynku zwanym Hihof sąsiadującym z kościołem Piotra i Pawła, z interesującą kolekcją preistorycznych artefaktów głównie na terenie dzisiejszego Luksemburga, lub wybrać się na wycieczkę (ok. 1,5 km na południowy zachód od centrum miasta) nad jezioro Lac d'Echternach, w pobliżu którego znajdują się dostępne dla zwiedzających pozostałości willi z czasów rzymskich. Echternach może też być dobrą bazą wypadową do wycieczek po całym otaczającym miasto regionie, znanym z ładnych tras turystyki pieszej i rowerowej.