Galeria zdjęć
Przełęcz znana była od dawna pasterzom, pielgrzymom i kupcom. W postaci zbliżonej do obecnej droga przez przełęcz powstała w drugiej połowie XIX wieku, w latach 1859-1864, na polecenie Napoleona III. Od roku 1930 miała status drogi krajowej (N618), obecnie, od kilkudziesięciu lat, ma status drogi regionalnej ("route départmentale") - D928.
Długość podjazdu z Luz-Saint-Sauveur wynosi 18,3 km, deniwelacja - 1404 m, średnie nachylenie - 7,7%, przy czym w pobliżu wierzchołka droga staje się bardziej stroma (do 10,5%). Z Sainte-Marie-de-Campan podjazd jest początkowo bardziej płaski, póżniej stromizna rośnie; długość wynosi 17,2 km, deniwelacja 1268 m, średnie nachylenie 7,3%, maksymalne nachylenie 9,5%. Droga z obu stron jest nadzwyczaj malownicza, piękne widoki rozciągają się również z samej przłęczy, a jeszcze piękniejszy i niezwykle rozległy widok oferuje pobliski szczyt Pic du Midi de Bigorre (2877 m n.p.m.) ze słynnym oberwatorium astronomicznym, na który można wjechać kolejką linową z pobliskiej stacji narciarskiej La Mongie albo wejść (lub nawet wjechać rowerem) z przełęczy (łatwo, choć trzeba pokonać jeszcze 762 m wysokości).
Col du Tourmalet jest jedną z najsłynniejszych przełęczy trasy wyścigu kolarskiego Tour de France. Jako pierwszy przejechał tędy w 1910 roku na czele peletonu francuski kolarz Louis Octave Lapize (urodzony w 1887 roku, zginął na wojnie w 1917 roku), wygrywając w tym roku także cały wyścig. Jego postać upamiętnia rzeźba (pomnik kolarza) umieszczona na przełęczy; inny pomnik poświęcony jest Jacquesowi Goddetowi, wieloletniemu dyrektorowi wyścigu (od 1936 do 1987 roku). Później wyścig przejeżdżał przez przełęcz jeszcze kilkadziesiąt razy, parę razy znajdowała się tam meta etapu; zawsze była to premia górska, należąca do najtrudniejszych.
Bywa, że przez przełęcz Col du Tourmalet prowadzona jest trasa innego znanego wyścigu kolarskiego, La Vuelta Ciclista a España. Poza tego rodzaju profesjonalnymi imprezami na przełęcz codziennie, gdy tylko pora roku na to pozwala, wspinają się tysiące kolarzy-amatorów (którzy w sklepie na przłęczy mogą uzyskać zaświadczenie, że na nią dotarli).