Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z pierwszej połowy XIII wieku. Meiringen leży na wysokości 595 m n.p.m., w dolinie Haslital, w górnym biegu rzeki Aare. Początki turystyki w Meiringen sięgają końca XIX wieku, gdy rejon stał się bardziej dostępny po otwarciu dróg przez przełęcze Brünigpass i Grimselpass oraz po doprowadzeniu do Meiringen linii kolejowej znanej jako Brünigbahn.
W samej miejscowości jedynym godnym uwagi zabytkiem jest pochodzący z końca XVII wieku (zbudowany na pozostałościach wcześniejszego kościoła) kościół parafialny św. Michała, będący zresztą jednym z nielicznych budynków w Meiringen, które przetrwały pożary, jaki nawiedziły miejscowość w latach 1879 i 1891 (później miejscowość została prawie w całości odbudowana). Można też zajrzeć do dwóch niewielkich muzeów regionalnych (etnograficznego i przyrodniczego), a na głównej ulicy, Hauptstrasse, rzucić okiem na pomnik Melchiora Angeregga (1828-1914), wybitnego wspinacza i przewodnika górskiego, legendy złotej i srebrnej epoki alpinizmu, a także znanego snycerza. W najbliższym otoczeniu Meiringen znajdują się dwie ważne atrakcje przyrodnicze doliny Haslital: wodospad Reichenbachfall na potoku Rychenbach oraz spektakularny przełom rzeki Aare - Aareschlucht .
Informacje dodatkowe
W wielu przewodnikach i na wielu stronach Internetowych poświęconych Meiringen mówi się dużo o znaczeniu, jakie miał mieć dla promocji Meiringen jako miejscowości turystycznej fakt, że Arthur Conan Doyle, w jednym ze swych opowiadań, opisał scenę dramatycznej walki legendarnego detektywa Scherlocka Holmesa z przestępcą, Jamesem Moriartym, zakończoną śmiercią obu w wyniku upadku ze skały, wskazując jako miejsce tej walki okolice wspomnianego wodospadu Reichenbach; w tego typu opisach Meiringen podkreśla się też, że w dawnej kaplicy ewangelickiej funkcjonuje muzeum Scherlocka Holmesa, a przy Hauptstrasse (niedaleko wspomnianego pomnika Melchiora Anderegga) można zobaczyć pomnik detektywa (siedzącego na ławeczce). Wydaje się jednak, że jeśli dla części turystów może to mieć pewne znaczenie, to nie dla większości, i że Meiringen jest, samo przez się, miejscowością na tyle atrakcyjną, że nie musi przypominać o Sherlocku Holmesie, by przyciągać turystów; zresztą na oficjalnej stronie Internetowej miejscowości, choć się o opowiadaniu Conan Doyle'a wspomina, to jednak nie przywiązuje się do tego większego znaczenia.
więcej informacji w przygotowaniu